Hej, obiecałam, że coś napiszę. Mogłam wcześniej, ale mama do sprzątania zagoniła. No to tak, zrobiłam pingwinka, a raczej 2, ale pierwszego niechcący spłaszczyłam w niektórych miejscach i zrobiłam nowego oraz czekoladkę. Pokażę Wam 2 ptaszki dla porównania.
Pingwin 1- spłaszczony:
Pingwin 2:
Jeżeli ktoś chciałby do niego poradnik, to proszę o komentarz pod postem :) Przynajmniej będę miała kolczyki, albo cuś (czyt. spłaszczonego pingwina oddam siostrze jako zawieszkę do telefonu).
Czekoladka:
Prace na zdjęciach jeszcze są nieugotowane. Jeżeli macie pomysły co z nich zrobić, to piszcie :) Z czekoladki myślę, że zrobię zawieszkę do bransoletki.
Ja chętnie poczytam/pooglądam instrukcję do pingwinka ; ).
OdpowiedzUsuńA z czekoladki możesz też zrobić przywieszke do telefonu.
Podrawiam (nie zalogowana) Cytrynka.
A z pingwinka, to chyba zrobię zawieszkę do bransoletki :)
OdpowiedzUsuń