wtorek, 22 marca 2011
Babeczka
Hej, dzisiaj się nieźle wkurzyłam. Zrobiłam babeczkę, która wypadła mi z ręki i się silikon rozwalił. Tylka ubadziana, tak samo worek. Wzięłam inną, ale była za duża. Nie wiem ile zmarnowałam silikonu, ale takiego samego efektu nie mogłam już uzyskać, niestety. Teraz jest trochę brzydka, ale muszę dzisiaj coś wstawić.
Serduszko się pobrudziło, ale gdy tylko wszystko wyschnie, to je wyczyszczę z silikonu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie wiem czemu , ale mi bardzo często jeszcze nieutwardzone figurki wypadają z rąk..xD
OdpowiedzUsuńMi akurat dlatego wypadła, bo ten spód od babeczki strasznie niski mi wyszedł.
OdpowiedzUsuńNo to możesz robić wyższe spody :]
OdpowiedzUsuńMogę, ale tak jakoś wyszło, ze ten był niski.
OdpowiedzUsuńNo to rób aby wychodziły wyższe :D , Ja jak robię , to zawsze robię ciut wyższe , albo jak wyjdą za niskie robię odnowa :]
OdpowiedzUsuńAkurat tutaj tak miało być (tak trochę), bo sama babeczka nie jest za duża, a z wyższym nie wyglądało za ładnie.
OdpowiedzUsuńjak robisz te rurki do babeczki?
OdpowiedzUsuńBierzesz 2 kolory modeliny. Robisz z nich dość cienkie wałki.I razem je skręcasz. Poyem rolujesz oba, żeby wszystko się wyrównało.
OdpowiedzUsuń